Parking dla gości oraz donoszenie

[pianista]

Witam!

Czy Wam tak samo jak mi i mojej żonie doskwiera brak parkingu na dodatkowe auto? Prakowanie przy ulicy kończy się niemal za każdym razem telefonem do strązy miejskiej przez życzliwego sąsiada. Ma ktoś jakiś pomysł na to co zrobić żeby poprawić ten stan rzeczy? Przecież nikt nie będzie jeździł parkować pod carrefourem.. Pozatym dlaczego na terenie za który współnie płacimy podatki dostajemy mandaty? Coś jest tu nie tak.. Zgłaszałem sprawę do bimona ale kazał mi coś wymyśleć i zaproponować

Pozdrawiam!
Marcin

[fika77]

Nie rozumiem w czym problem jeśli chodzi o miejsce parkingowe. Przecież jest masa pustych miejsc przez nikogo nie zajętych. Ale przecież najlepiej zaparkować pod klatką lub na chodniku. W razie wątpliwości (mam na myśli puste miejsca) wystarczy wieczorem się przejść na około naszego bloku.

[pianista]

Czy ta odpowiedź jest na poważnie? Czyli według jej autora ktoś posiadający dwa samochody ma sobie znaleźć miejsce wolne i zająć komuś kto przyjedzie za dwie godziny? A może poczatować przez miesiąc zapisując dokładnie gdzie jest wolne aby wyjaśniło się że ktoś kto wykupił miejsce jest na urlopie?
Gdzie parkują Pani/Pana goście? Może na parkingu dla bloku 60? Uwaga, też dzwonią na straż tak jak nasi sąsiedzi. Dzwonisz?? Zaproponuj mądre rozwiązanie. Nie parkowanie na miejscu które ktoś inny wykupił. Nie masz samochodu a masz miejsce? Zadzwoń do mnie chętnie je odkupię.

[mizusia]

Witam
Z tego co można ostatnio zaobserwować wielu mieszkańców czy gości bloku 66 parkuje na miejscach wspólnoty 64
Przecież od strony Guderskiego jest dużo miejsc wolnych, ja wiem daleko od klatek ale sport to zdrowie
Na naszym bloku wkrótce będzie zamontowany monitoring i będzie wtedy widać kto gdzie parkuje i kogo ewentualnie ścigać